Opublikowany przez: monika.g
Mikołajki we wspomnieniach z dzieciństwa zawsze kojarzą mi się z butami wypełnionymi słodyczami i małymi upominkami, które pojawiały się 6 grudnia. Zawsze rano z rodzeństwem biegliśmy do naszych butów zostawianych w przedpokoju i znajdowaliśmy tam niespodzianki. Wiedzieliśmy, że zostawił je tam Mikołaj. Najpierw po prostu to wiedzieliśmy, ale później zaczęliśmy się nad tym zastanawiać. Kim jest ten Święty Mikołaj? Jak wchodzi do naszego domu? Skąd wie, że stoją tam nasze buty, które postawiliśmy specjalnie po to, żeby zostawił w nich swoje upominki?
(Czy Święty Mikołaj istnieje - jak rozmawiać z dziećmi?@pixabay)
Wszystkie dzieci wiedzą, że Święty Mikołaj to starszy pan z długą, białą brodą ubrany w czerwony płaszcz i czerwoną czapkę. Jeździ on saniami z reniferami i w Mikołajkową oraz wigilijną noc rozwozi prezenty dzieciom. Żeby dostać prezent trzeba być grzecznym i napisać list do Mikołaja z listą wymarzonych prezentów. Mama tłumaczyła nam, że on jest Święty, więc wie więcej niż zwykli ludzie, a listy do niego wystarczy położyć na parapecie i w ten sposób do niego dotrą. Wiedzieliśmy też, że rodzice wiedzą o nim dużo więcej niż mówią, ale nie wątpiliśmy w jego istnienie. Nie pamiętam kiedy dokładnie dowiedziałam się, że to tak naprawdę tylko legenda i postać fikcyjna. Po prostu z czasem dowiadywaliśmy się o nim coraz więcej, a potem zrozumieliśmy, że on istnieje tylko w naszej wyobraźni.
Rodzice boją się, że mówiąc dziecku o Świętym Mikołaju okłamują je i że wyjście na jaw tego kłamstwa bardzo rozczaruje malucha. Wbrew pozorom wiara w Świętego Mikołaja daje dziecku bardzo wiele korzyści. Nie jest to okłamywanie dziecka, ale tworzenie pewnej fantazji, świata magii, tajemniczego i mistycznego. Wiara ta pozwala dziecku rozwijać wyobraźnię, kształtuje fantazję. Dzięki temu dziecko lepiej rozumie i odczuwa magię świąt. W swoim umyśle tworzy specyficzny obraz świąt, który bez względu na wyznanie czy poglądy jest piękny i idealny. Z czasem jednak dziecko samo zauważy różnicę między fantazją a rzeczywistością, bo przecież nie tylko Mikołaj tak naprawdę nie istnieje, ale wiele innych postaci z bajek również, np. krasnoludki, księżniczki czy smoki. Dzieci wiedzą, że takich postaci nie ma, a jednak częściowo w nie wierzą.
Wiara w świętego Mikołaja nie musi oznaczać okłamywania dziecka i jego rozczarowania, gdy się przez przypadek dowie, że jednak on nie istnieje. Wystarczy umiejętnie mówić maluchowi o tym tajemniczym panu. Nie powinniśmy koniecznie dziecku wmawiać, że Mikołaj naprawdę przychodzi w nocy, żeby zostawić prezenty pod choinką. Małe dziecko uwierzy w to bez wątpliwości, ale starsze zacznie dopytywać jak ten pan może wejść do domu skoro drzwi są zamknięte? Wchodzi przez komin, ale u nas przecież nie ma kominka? Skąd ma pieniądze, żeby kupić wszystkim dzieciom na świecie prezenty? itp. Nie musisz brnąć w kolejne kłamstwa. Wystarczy, że w odpowiednim momencie zasugerujesz maluchowi, że to postać bajkowa. Maluch sam zrozumie różnicę między fantazją a rzeczywistością.
Warto również wspomnieć maluchowi, gdy będzie już trochę starszy, że Święty Mikołaj wokół, którego narosła ta legenda był postacią historyczną. W IV w. w Mirze, dzisiejszym mieście Demre w Turcji, żył pewien biskup. Odziedziczył on majątek po swoich rodzicach, którym dzielił się z innymi. W tym samym mieście żyła uboga rodzina. Ojciec miał kilka córek, które chciał wydać za mąż, ale nie mógł, bo nie miały one posagów. Biskup Mikołaj dowiedział się o ubogim człowieku i chcąc mu pomóc pewnej nocy zakradł się do jego domu i zostawił pieniądze w sakiewce. Rano ojciec znalazł te pieniądze na piecu. Ucieszył się bardzo, choć nie wiedział skąd one pochodzą. Biskup Mikołaj po śmierci został ogłoszony świętym, a jego dobre uczynki i potajemne datki zostały ujawnione. Tak właśnie powstała legenda o Świętym Mikołaju, który w nocy rozdaje prezenty.
Powinniśmy więc dziecku tłumaczyć nie tyle istnienie samej postaci Świętego Mikołaja jako rzeczywistej osoby, ale symboliczne znaczenie tej postaci. Nie powinniśmy się więc skupiać na tym, aby wmówić dziecku, że Święty Mikołaj to konkretna osoba, która jedynie przynosi wymarzone prezenty. Pokazując maluchowi, że magia Świętego polega na idei czynienia dobra i że to jest właśnie główne przesłanie również Świąt Bożego Narodzenia z pewnością nie będziemy mieli problemu z jakimkolwiek rozczarowaniem dziecka.
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
ewewita1383 2015.12.07 12:35
Znam tę Legendę o Św.Mikołaju :) Siłę wiary w Mikołaja przekazują bliscy -jeśli bliscy dziecka w Niego wierzą ,to i Dziecko uwierzy :) Trzeba tę wiarę pielęgnować ,a będzie w Niej siła :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.